piątek, 31 stycznia 2014

Zimowe risotto z jarmużem i moje mroźne krajobrazy



Coraz mroźniej i bardziej surrealistycznie za oknem. Zima zmienia rzeczywistość, modyfikuje kolory i kształty naszego mikrokosmosu. Nic nie jest takie same. Nasze ulubione miejsce, gdzie latem lubiliśmy pływać, a jesienią zbieraliśmy kasztany jest dziś ściśnięte mrozem, srogie i puste, trochę  archaiczne, pokryte monochromatyczną paletą ciemnych brązów i czerni. Wydawałoby się, że wszelkie znaki życia poddały się hibernacji, a tu niespodzianka, drogę przecinają nam kaczki  maszerujące dziarsko wzdłuż rzeczki, po której z reguły pływają. Ciekawe, czują się nieswojo, czy to ich bawi?  Mam nadzieję, że to drugie, bo mnie -15 napawa niepokojem.


W domu zmarznięci, rozpalamy kominek i za przykładem Włochów z chłodnej północy robimy  risotto z jarmużem, który to dla odmiany, świetnie radzi sobie pod warstwą śniegu i jest jeszcze smaczniejszy niż jesienią.



 Risotto rozgrzeje, nasyci i zadowoli wygłodniałych i zmarzniętych smakoszy.




I tu warto wiedzieć, że risotto to nie jest po prostu danie z ryżem. I tak gotowany w torebkach ryż wymieszany z mięsem i fasolą nie powinien nosić tej zobowiązującej nazwy. Risotto robione jest z odpowiedniego ryżu, który wchłania bulion, podwajając swoją objętość. Najczęściej jest rodzaju superfino, który nie rozgotowuje się w procesie przygotowywania dania. Włosi używają przeważnie ryżu Arborio (z miasteczka Arborio) lub Carnaroli ( z Vercelli), a w Weronie - Vialone Nano. Risotto nie może być za suche ani rozgotowane, na koniec dodaje się masło i starty ser (parmigiano, pecorino lub grana padano). Pamiętajmy, że bulion który dodajemy stopniowo do ryżu powinien cały czas się gotować. Dobrze jest dodać wina, wtedy risotto ma wyrównany smak i ładny kolor, no i możemy wypić resztę butelki do obiadu:) 


Zimowe risotto z jarmużem i winem 

Risotto con cavolo nero

Składniki:

300 g ryżu Arborio lub Carnaroli 
masło ( najlepiej sklarowane), oliwa
czerwona cebula pokrojona w kostkę 
1/2 pora pokrojonego w kostkę (opcjonalnie)
ok. 10 liści jarmużu cavolo nero, umyte, z odkrojoną łodygą, pokrojone w paski 
litr gotującego się bulionu warzywnego albo wody 
(jeśli wody dodajmy ekologiczną wegete: suszone warzywa) 
( woda lub bulion muszą się cały czas gotować na palniku obok)
kieliszek dobrego czerwonego wytrawnego wina 
100 g gorgonzoli
100 g masła
parmezan 
pieprz, sól
garść orzechów włoskich


W dużym garnku rozgrzewam 2 łyżki masła i odrobinę oliwy, dodaję cebulę, pora ( ewentualnie ekologicznej wegety), dodaje jarmuż, smażę 4 min, dodaję ryż, podsmażam wszystko przez kolejne 3 min, mieszając, dodaję 2 szklanki gotującej się wody/bulionu, mieszam,  po 5 min jak tylko ryż wchłonie płyn dodaję wino, a później następną szklankę bulionu/wody, powtarzam to w razie potrzeby (risotto zawsze powinno być wilgotne) cały czas mieszając dopóki ryż nie będzie al dente ( nie odchodzimy od garnka) od 17 do 20 min. Pod koniec dodaję parmezan, mieszam przez 1 min, zdejmuję z ognia,  dodaję masło, mieszam, dodaję gorgonzolę, mieszam, wkładam na talerze, posypuję orzechami i sypię jeszcze trochę parmezanem.
Gotowe!


Zima Mia / Polish winter / Lake side / Inverno Mio











5 komentarzy:

  1. Brzmi super, a co można by dodać w miejsce jarmużu?

    OdpowiedzUsuń
  2. Można pominąć, też będzie pyszne:) i zrobić dodatkowo sałatkę do dania.
    Zastąpić można używając liści kapusty lub ewentualnie szpinku. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Brzmi interesująco, ale w którym momencie dodajemy jarmuż, bo nic na ten temat w przepisie nie ma

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za uwagę - przy modernizacji tesktu musiało się coś uciąć - już poprawione - dodajemy na samym początku

      Usuń

01 09 10