The Perfect Day with food: Castagnaccio - najzdrowsze ciasto kasztanowe bez grama cukru (i glutenu)

Castagnaccio, ciasto z mąki kasztanowej bez cukru

Castagnaccio czyli rustykalny placek z bezglutenowej mąki kasztanowej to jedno z moich ulubionych ciast. Szybko się robi, nie dodaje się ani grama cukru (w zamian sypiemy orzechy i rodzynki), a dodatkowo podczas pieczenia w całym domu pachnie słodkimi kasztanami, rozmarynem i

orzechami... Aż można przenieść się na chwilę w malownicze, toskańskie Apeniny, do małej miejscowości wysoko w górach, z kamiennym młynem kasztanowym i widokiem za którym już zawsze będziemy tęsknić...

Castagnaccio prawdopodobnie pochodzi z Lukki, w tekstach z XVI wieku czytam o pewnym Pilade z Lukki właśnie, który zasłynął z produkcji „castagnazzi”. Jednak to w okolicach Pistoi, szczególnie wysoko w Apeninach, castagnaccio uważane jest za miejscowy i tradycyjny specjał. Pewnie dlatego że duża część mieszkańców tych rejonów zatrudniona była przy zbieraniu kasztanów i produkcji mąki w lokalnych młynach. Wedle ich opinii, prawdziwe castagnaccio to płaski placek - nie powinien przekroczać 1,5 cm wysokości. Wyższy będzie potrzebował dłuższego czasu pieczenia i przez to może się przesuszyć, a to jest najgorszy z możliwych wariantów wykonania. W Pistojskich górach bardzo krytycznie ocenia się liguryjską wersję tego przysmaku - toppone, która ma około 3cm wysokości. W Arezzo castagnaccio zwane jest "baldino" a w bliższych okolicach Florencji, "ghirighio" prawdopodobnie od "gherigli di noci", czyli orzechów włoskich które układa się na cieście.

Tak czy tak, placek smakuje wybornie, jest zdrowy, nadaje się na świetnie na śniadanie lub na lunch do pracy czy szkoły chociaż najlepiej smakuje jeszcze ciepły. Kroimy w prostokąty, można podawać z białym serem. Pycha! więcej o mące kasztanowej bogatej w proteiny tu

Castagnaccio

Składniki

- 500g mąki kasztanowej

- 1l wody

- 2 łyżki oliwy z oliwek

- ok 40 orzechów włoskich obranych z łupin

- 2 łyżki rodzynek

- mała garść orzeszków pini

- gałązka rozmarynu

oliwa do formy

****Na taką ilość potrzebna nam będzie forma o wymiarach 25 x 40 cm

W misce mieszamy dobrze mąkę, wodę oraz oliwę, po czym zostawiamy na godzinę.

Po tym czasie nagrzewamy piekarnik do 180C, kropimy oliwą formę i wkładamy ją na chwilę do pieca.

Do ciasta dodajemy rodzynki i orzeszki pini, mieszamy delikatnie. Przelewamy do formy. Układamy symetrycznie na cieście orzechy i igiełki rozmarynu, kropimy oliwą ( zobaczcie wyżej).

Wkładamy do pieca na 45 min - 1h.

A w mojej Toskanii zielono, kwiaty kwitną... wiosenny koniec tej jesieni...