piątek, 23 maja 2014

Sałatka mimosa, z cukinią i szpinakiem





Wreszcie przyszedł do nas maj, najpiękniejszy miesiąc w roku jak twierdzą niektórzy, miesiąc zakochanych jak przekonują inni, tak czy siak bezdyskusyjnie kolorowy i pachnący, bo przecież pachnie nie tylko Saska Kępa, ale i Tumskie Wzgórze i Cholerka, wszystko dookoła, głogi, bzy i
akacje, jak wściekłe rozpylają swoje słodkie aromaty, a w dodatku zrobiło się naprawdę ciepło i słonecznie, co zazwyczaj sprzyja spotkaniom towarzyskim, najlepiej przy campari, czy martini z nieodłączną oliwką, a może kieliszku bąbelków - bollicine, sama nie wiem co lepsze. Przy takich okazjach, po jakimś czasie przychodzi zazwyczaj ochota, żeby coś przegryźć, najlepiej coś lekkiego, sezonowego i ekologicznego zarazem. I tu muszę się Wam pochwalić, że właśnie takie danie przygotowałam pod postacią sałatki, zwanej w Italii „insalata mimosa”. Nazwa wywodzi się stąd, że sałatka posypana żółtkiem przypomina faktycznie kwiat mimozy u nas akacji srebrzystej, który to zresztą w ojczyźnie Michała Anioła symbolizuje płeć piękną i 8 marca zamiast goździków, czy róż faceci biegną do swoich wybranek z gałązką mimozy w łapce. Jak widać sałatka spełnia wszystkie majowe wymogi, dobra dla zakochanych, idealna na spotkanie z przyjaciółkami, a w dodatku zdrowa i lekka, można podać ją także obiadowo, szczególnie w takiej temperaturze. Robi się szybko, a znika jeszcze szybciej.


Sałatka mimosa 
z wiosennego szpinaku i cukinii

Składniki:

1 kg liści wiosennego szpinaku, umytych dokładnie i osuszonych
2 cukinie umyte
4 jajka ugotowane i obrane
sok z jednej cytryny
świeże zioła: mała garść mięty i tymianku
łyżka posiekanego szczypiorku
oliwa z oliwek dobrej jakości
ocet balsamiczny dobrej jakości
sól, świeżo mielony pieprz


Wykonanie:

W dużej salaterce układamy porwany szpinak. Cukinie skrobiemy obieraczką do warzyw tak aby powstały wstążki. Układamy je na szpinaku. Kropimy sokiem z cytryny. Siekamy zioła i sypiemy nimi sałatkę. Lejemy porządnie oliwą i kropimy octem balsamicznym. Pieprzymy i solimy. Jajka kroimy na pół i łyżeczką wyjmujemy żółtko, które kruszymy na wierzch sałatki (pozostałe białko można wypełnić musem z awokado i białego sera). 
Gotowe. 
Czysta Wiosenna Radość!!!!

PS. Podajemy ze świeżym chlebem albo grillowanym serem. Idealnie pasują schłodzone bąbelki. 
 I Freddie Hubbard na trąbce. 

Joy Spring!!!

1 komentarz:

01 09 10