wtorek, 25 lutego 2014

Rozgrzewające ciasto marchewkowe z ananasem i papryczką jalapeño



Ciasto z papryczką chili? Jak najbardziej!

Mój ulubiony pisarz i wykładowca Antonio Tabucchi przekonywał, że papryczka chili jest najważniejszym elementem jednoczącym niesłychanie różnorodną kulturę Meksyku. Ja idę dalej i twierdzę, że jest jednym z elementów jednoczących wszystkich smakoszów świata, ale w towarzystwie marchewki!

Bo odkryć wszystkie rodzaje chili jest, jak odkryć wszystkie zakamarki duszy człowieka - powtarzam za swoim mistrzem niedościgłym.  I dalej (parafrazuję): - „Chili poblano jest niczym rodzinny obiad (idealna do warzyw i serów i pieczeni),  Secoa, mądra jak starsza ciocia, która straciła młodzieńczą witalność, ale nadal trzyma swój zapach z tamtych lat (do salsy), Guero, osiągnęła już swoją dojrzałość - czuć jeszcze pikantność,  która jednak powoli się poddaje i wreszcie Jalapeño - idealny wiek człowieka, to dojrzała miłość odpowiedniej osoby, w odpowiednim czasie, gwarantująca potomstwo (w tym wypadku deser z owocami….)*

 Meksykańska fantazja marchewkowa

Ciasto marchewkowe  z ananasem i papryczką jalapeño


 I teraz płynnie przechodzę do marchewki, którą adoruję o każdej porze roku, ale szczególną estymą

darzę właśnie zimą i to na przedwiośniu akurat.  Powodów jest bez liku, bo marchewka, nie dość, że pięknie się nazywa, że wszędzie rośnie, że jest tania i zdrowa, o tym tu )  to jeszcze w zimę witamin nam dostarcza, do sałatek, surówek, zup, makaronów, mięsiwa, a nawet deserów pasuje wręcz doskonale, a i sok znakomity z niej zrobisz. Co więc nam przypomina? Ano papryczkę chilii właśnie.

A więc marchewka i chilii w jednym stały domu i nic dziwnego, że o wspólne danie się wręcz dopraszały. Żeby nie być kucharką banalną - co czasem mi się udaje, choć nie wiem, czy tym razem akurat - postanowiłam upiec ciasto marchewkowe z papryczką jalapeño, do którego dodałam jeszcze świeżego ananasa. Mimo pewnych obaw moich współbiesiadników wyszło nad podziw dobrze. Okazało się, że Jalapeño podkreśla idealnie smak ananasa, a na dodatek odświeża ciasto i nadaje mu głębię i energię! Poza tym deser staje się bardziej złożony, kolorowy, zaskakujący.

Jednym słowem zapraszam na fantazję marchewkową: ciasto mokre, aromatyczne, z meksykańską osobowością...

Meksykańskie ciasto marchewkowe  z ananasem i papryczką Jalapeño

Meksykańskie ciasto marchewkowe z ananasem i papryczką Jalapeño


Składniki:

100 g suszonych żurawin 
2 łyżki tequili ( u mnie rum)
płaska łyżeczka sody oczyszczonej 
2 szklanki mąki pszennej 
łyżeczka soli 
łyżeczka proszku do pieczenia
łyżeczka cynamonu, imbiru w proszku,
1/2 łyżeczki kardamonu i goździków zmielonych,
1/3 łyżeczki startej gałki 
4 jajka w temperaturze pokojowej 
szklanka brązowego cukru
3/4 szklanki oleju z pestek winogron
łyżka syropu z agawy
4 średnie marchewki starte 
mały ananas pokrojony w kosteczkę 
( końcówkę można zostawić do ozdoby)
2 plasterki Jalapeño z zalewy, bez nasion 
szklanka wiórek kokosowych

Na polewę:

200 g sera mascarpone
200 g sera białego, półtłustego
2 łyżki tequili ( u mnie rum)
3 łyżki cukru pudru ( lub 4 w zależność od tego jak bardzo słodką polewę lubimy)
łyżka soku z cytryny 

Wykonanie:

Składniki na polewę zmielić dokładnie w blenderze, gdyby konsystencja była za stała dodać jeszcze łyżkę oleju z pestek winogron, a następnie włożyć do lodówki. 

Tortownicę wykładam na dole papierem do pieczenia i smaruję masłem. 
Nagrzewam piekarnik do 180 C.


W rondelku żurawinę należy zalać alkoholem, dodać sodę i zagotować, zostawić na małym ogniu na ok. 10 min, aż żurawina napęcznieje.

Do dużej miski przesiać mąke z solą, proszkiem, sodą, dodać przyprawy. 

W drugiej misce ubić jajka z cukrem dodać syrop z agawy i powoli wlewać olej cały czas mieszając. 
Połączyć marchewkę, żurawinę, Jalapeño oraz wiórki, wymieszać.
Owocę dodać do mikstury z jajek i wymieszać 
Do mikstury z mąki dodać ananasa, wymieszać delikatnie. Potem dodać do mąki z ananasem jajka z marchewką i wymieszać drewnianą łyżką

Przełożyć do nasmarowanej masłem tortownicy. 
Wstawić do nagrzanego piekarnika na 1h - 1h.15 -  Do suchego patyczka...
W trakcie sprawdzajmy czy się nie przypala, gdyby bardzo brązowiało przykryjmy delikatnie wierzch folią aluminiową ( ja przykrywam po 40 min)

Ciasto powinno stygnąć przez ok. 1h na kratce

Przed podaniem smarujemy polewą.

Najlepsze następnego dnia!!!

PS. Ananas świeży lepiej się sprawdza niż z puszki.

*Antonio Tabucchi Viaggi e altri viaggi  ( Podróże i inne podróże )

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

01 09 10